Co przyniosła ta jesień? Dużo ciekawych wydarzeń. Nasze podróże do miejsc oszałamiających cudownością i pięknem. Niestety w pracy przykrości. (Ci psychopaci, charakteropaci itp.)
Właśnie w jesieni przechodząc przez hipermarket wpadła nam w ręce ta lalka, w myśl zasady, dzień bez Barbie jest dniem zmarnowanym!!! Wczoraj zapewne przez pogodę, chyba jestem meteoropatką zdychałam. Dziś czuję się świetnie mimo przespanych zaledwie pięciu godzin.
W jesieni powstał pokój dla lalek, nasze wspólne dzieło ;)
Dzielisz ze mną tę przedziwną pasję ;)
I zapamiętaj Algol to gwiazda, nazwa pochodzi od arabskiego Al Ra's al Ghul, czyli „Głowa Demona”.
Oby się nam udało zakupić jeszcze wiele lalek, męskich teraz bo dziewczyn jest ponad sto a chłopaków siedmiu. Co Ty na to ;)
piękna dedykacja ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna czarownica :D no i pokoik jak zwykle chwalić będę bo bardzo mi się podoba! i zazdroszczę bo swojego nie mam :(