Obserwatorzy

środa, 28 maja 2014

Velma

Velma bohaterka filmów z dawnych dobrych czasów. 

Tak wyglądała w oryginale.
fota z sieci



Spodobała mi się bo ma jasna karnację i piegi. Jest ciekawą, unikatowa zdobyczą z pchlego targu. 


Ma mold i ciałko teen Skipper. Już z innym psem w ładniejszej sukience. 


 Niestety nie obuta, dziężko o buty dla płaskostopych lalek. Gdyby ktoś chciał odsprzedać jestem chętna :)


 Adoptowała jeszcze jedna małą psinę :)



wtorek, 27 maja 2014

Zielonowłosa ;) i upalna niedziela


Pchli targ jakoś magnetycznie na mnie podziałał, znów się tam wybrałam. Tym razem przyniosłam sobie więcej radochy do odszczurzenia. Ta Barbie w stanie opłakanym, teraz, po SPA wygląda tak. 


Ma płaskie stopy trudno dobrać dla niej buty ale coś wykombinowałam. 


Lalka ma ciałko typu pajacyk, bardzo fajna artykulacja. Kiedyś natknęłam się na taką w sieci ale nie pamiętam jaka to Barbie. Może ktoś pomoże mi w identyfikacji?



Z pchlego targu przywędrowało jeszcze dwóch całkiem ciekawych Kenów i jedna dawczyni ciałka, piegowata Velma i ciekawa lalka, która dużo mówi i śpiewa z mechanizmem. 

Cudowny dzień,  tą rodzinę z ośmiorgiem dzieci ślicznych, puchatych bobasków spotkałam nad rzeką.

sobota, 17 maja 2014

(Lagoona Abbey) Rochelle Goyle

Z łatwością zidentyfikowałam moją Monster high to Lagoona Abbey. 
Sesja w deszczowej aurze.







Druga lalka już po SPA i w nowej stylizacji :) codziennie Halloween :)



fota z sieci

piątek, 16 maja 2014

Fartowna giełda, super, super, super!

W sobotę odwiedziłam lokalne pchle targi ten pod chmurką świecił pustkami niestety. Drugi odbywający się w przestrzennym wnętrzu  dużego budynku bardzo miło mnie zaskoczył, był cały kosz lalek, eldorado, prawdziwe skarby, naprawdę dużo lalek i bardzo duża różnorodność.

Ten Kenik wrócił ze mną, ma super artykulację ciałka, cena wyszła około 2 zł :):):) Jest w idealnym stanie.


Gdybym miała dużo przestrzeni na zbiorek więcej lalek wróciłoby ze mną :)

Część lalek ma już swój regał, reszta może stać nawet na parapecie właśnie i pod i nie tylko.

Kolejne zdobycze to Monsterka, jedną mogę mieć :) ach gdybym mogła ją zidentyfikować i taka Barbie, którą całkowicie przerobię :)


Najważniejsze, że jest już u mnie kolejny skarb z listy marzeń Opening Night Barbie :)

 fota z sieci

środa, 7 maja 2014

Majowa włóczęga

 Leopold Staff   

SONET SZALONY

Włóczęga, król gościńców, pijak słońca wieczny,
Zwycięzca słotnych wichrów, burz i niepogody,
Lecę w prześcigi z dalą i złudą w zawody,
Niewierny wszystkim prawdom i sam z sobą sprzeczny.

Pod gwiezdnym niebem w polu rozkładam gospody.
Snem i płaszczem nakryty, śpię wszędzie bezpieczny.
U głowy mej zatknięty kij, jak krzew jabłeczny,
Rodzi mi kwiat marzenia i owoc swobody.

Lekkomyślność śpi ze mną, płocha weselnica,
Sakwę, gdziem mądrość chował, przedarła psotnica...
W drodze szczęśliwiem zgubił swą mądrość znużoną.

Proszę cię, duszo moja, bądźże mi szaloną,
Bo ukradłem nadzieję gdzieś w karczmie przydrożnej!
Ciesz się zgubą! Niech będzie przeklęty ostrożny!

To jakby o mnie :)
 
Przyjechałam ale tylko po to żeby tam jak najszybciej wrócić.

 Moi nowi przyjaciele i przyjaciółki :) całe stado :) Tak osiągnęłam stan najwyższej szczęśliwości.

Miniatury dla lalek. Moje zakupy na targu staroci w Zakopanem.







a serce zostało w Tatrach