Ten Kenik wrócił ze mną, ma super artykulację ciałka, cena wyszła około 2 zł :):):) Jest w idealnym stanie.
Gdybym miała dużo przestrzeni na zbiorek więcej lalek wróciłoby ze mną :)
Część lalek ma już swój regał, reszta może stać nawet na parapecie właśnie i pod i nie tylko.
Kolejne zdobycze to Monsterka, jedną mogę mieć :) ach gdybym mogła ją zidentyfikować i taka Barbie, którą całkowicie przerobię :)
Najważniejsze, że jest już u mnie kolejny skarb z listy marzeń Opening Night Barbie :)
fota z sieci
wow, kosz lalek?! Wziąłbym cały :D Barbie jest spoko :D:D
OdpowiedzUsuńByły tego warte ale miejscówki brak w chałupie :(
UsuńJaaa, ja też bym brała cały! Od jakiegoś czasu marzy mi się stos lalek i wielkie odszczurzanie, ale u mnie bieda w lumpkach... Opening Night jest cudowna, już myślałam, że ją też znalazłaś w lumpie :-D
OdpowiedzUsuńOpening znalazłam jakimś cudem na Alu, też kocham odszczurzać i tworzyć OOAKi :)
Usuń2 zł za Kena!!! Nie lubię Cię kobieto od dzisiaj, takie skarby upolować...pfff no wiesz co? - wstydź się normalnie! :)
OdpowiedzUsuńMa się farta :P
OdpowiedzUsuń