Bootiful Halloween Barbie :)
Nadciąga wieczór, wczoraj i dziś zanosiło się na burzę. Pierwsze wiosenne burze. Uwielbiam ten czas kiedy natura przygotowuje się do wiosny. W ogrodzie obserwuję parę mazurków, zaglądają do budki, która była pierwotnie dla nietoperzy i przerabiają ją na swoje potrzeby :) :) Jestem już jedną nogą w Tatrach. Tak długo czekałam na ten moment i tęskniłam.
Tymczasem zrobiłam jej kilka fotek.
Fota z sieci
Moja biała wiedźma pochodzi z kolekcji Rudego Królika ale stwierdziła, że u mnie będzie jej lepiej ;)
W ostatnim czasie udało mi się kupić kilka halloweenek wiec spełniłam marzenia lalkowo halloweenkowe :)
Jeeej!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dawna Bianka odnalazła dom u kogoś, kto ją na nowo pokocha!
Na serio, bardzo, bardzo mnie to cieszy!!!!
Bardzo mocno Cię pozdrawia :) Dobrze jej u mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna. Do twarzy jej w zielonym. :)
OdpowiedzUsuńTak się składa, że zieleń jest też moim ulubionym kolorem :)
OdpowiedzUsuń